Wspomnienia o tych, kt贸rzy odeszli od nas
Franciszek KOZUB
Sam siebie nazywa艂 imieniem Franczesco. Mia艂 r贸wnie偶 przydomek: Tajemniczy Don Pedro. By艂 postaci膮 bardzo oryginaln膮.
Mia艂 S艂o艅ce w Rybach i Urana na Ascendencie w Bli藕ni臋tach. Wi臋kszo艣膰 z nas pozna艂a go na I Og贸艂nopolskiej Szkole Astrologii w Kolumnie.
Nale偶a艂 wtedy do grona os贸b, kt贸re ju偶 mia艂y opanowane podstawy tej wiedzy.
Je藕dzi艂 z nami na nast臋pne szko艂y oraz na seminaria 鈥瀢eresowe鈥 do 艁odzi, a potem na warsztaty z Jarkiem. Zaskakiwa艂 swoimi r贸偶norodnymi teoriami, kt贸re nieco zawile nam przedstawia艂, poniewa偶 pos艂ugiwa艂 si臋 barwnym, aczkolwiek skomplikowanym j臋zykiem.
Prawie ka偶d膮 swoj膮 wypowied藕 ko艅czy艂 charakterystycznym 艣miechem. Mia艂 du偶膮 wiedz臋 i wci膮偶 poszukiwa艂 nowych dr贸g poznania.
W tym celu penetrowa艂 ksi臋garnie, a potem cz臋sto przynosi艂 nam odkryte przez siebie nowo艣ci, kt贸re uzna艂 za interesuj膮ce.
Zachorowa艂 na wyniszczaj膮c膮, paskudn膮 chorob臋 i w miar臋 jej post臋powania, m贸wi艂 coraz ciszej a偶 wreszcie zamilk艂 zupe艂nie...
Wyobra偶am sobie, jak kr膮偶y po niebiosach i usi艂uje wci膮gn膮膰 do dyskusji 艢wi臋tego Piotra, ciesz膮c si臋, gdy uda mu si臋 zaskoczy膰 go kolejn膮 swoj膮 konkluzj膮.
Nam b臋dzie go stale brakowa艂o.
Zofia PIEKIE艁EK
Odesz艂a jako druga osoba z grona katowickich astrolog贸w.
Obecno艣膰 Urana na jej Ascendencie zaznacza艂a si臋 opr贸cz zainteresowania astrologi膮 鈥 oryginalnym, niebieskim kolorem w艂os贸w, kt贸ry w po艂膮czeniu z korpulentn膮 sylwetk膮, tworzy艂 nietuzinkowe zestawienie.
By艂a 偶膮dna nieustaj膮cej wymiany pogl膮d贸w.
Nieko艅cz膮ce si臋 dyskusje, lubi艂a toczy膰 przy szklaneczce piwa, kt贸re jak sama mawia艂a by艂o jej s艂abo艣ci膮.
Zawsze pogodna i pozytywnie nastawiona do ludzi. W miar臋 up艂ywu czasu, coraz rzadziej zjawia艂a si臋 na naszych spotkaniach, jednak偶e nie traci艂a kontaktu z astrologi膮. Nadal du偶o czyta艂a i interpretowa艂a horoskopy znajomym oraz rodzinie.
Czasem zadzwoni艂a aby przedyskutowa膰 jakie艣 nurtuj膮ce j膮 zagadnienie.
Mo偶e gdzie艣 tam, w innym 艣wiecie stawia horoskopy duszom za wirtualn膮 szklaneczk臋 wirtualnego piwka?
Justyna REINER
By艂a osob膮 niezwykle oryginaln膮, bezkompleksow膮 a przy tym zawsze tryskaj膮c膮 humorem.
Przesy艂aj膮c nam przer贸偶ne humorki, powodowa艂a, 偶e zapycha艂y si臋 nam skrzynki mailowe.
Po raz pierwszy objawi艂a si臋 na 鈥瀢eresowej鈥 szkole w Spale.
By艂a ju偶 ca艂kiem nie藕le obeznana z wiedz膮 astrologiczn膮. Spotykali艣my si臋 na katowickich warsztatach z Jarkiem a tak偶e na dyskusyjnych spotkaniach piwnych, kt贸re by艂y niejako tradycj膮.
Z wykszta艂cenia informatyk 鈥 doskonale radzi艂a sobie z problemami komputerowymi, dlatego s艂u偶y艂a jako gor膮ca linia porad w przypadku k艂opot贸w.
Nie wystarcza艂o jej zajmowanie si臋 astrologi膮 鈥瀗aziemn膮鈥.
Jako jedyna w Polsce opracowa艂a spos贸b sporz膮dzania horoskop贸w poza orbit膮 ziemi.
Artyku艂 na ten temat zamie艣ci艂a w Nieznanym 艢wiecie.
To, 偶e nie wywo艂a艂 dyskusji 艣wiadczy o tym, 偶e nikt nie poczu艂 si臋 na si艂ach, aby zanegowa膰 stworzony przez ni膮 system.
Kocha艂a astrologi臋, komputer, koty i piwo.
Gdyby nie astrologia i nasze spotkania astrologiczno 鈥 piwne, pewnie nie wychodzi艂a by w og贸le z domu, przesiaduj膮c przed komputerem.
Nie wszyscy znali jej drug膮 romantyczn膮 stron臋 duszy, kt贸r膮 ujawni艂a w swoim B艂臋kitnym Pa艂acu, publikuj膮c napisane przez siebie wiersze.
D艂ugo zmaga艂a si臋 z ci臋偶k膮 chorob膮 i gdy ju偶 wydawa艂o si臋, 偶e zwyci臋偶y艂a, nawr贸t choroby zabra艂 j膮 nieoczekiwanie szybko z naszych szereg贸w.
Pewnie na d艂ugo nikt nie zajmie jej miejsca w naszym gronie.
Przypuszczam, 偶e kr膮偶y mi臋dzy planetami i sprawdza dok艂adno艣膰 swoich oblicze艅.
A mo偶e siedzi na swoim ukochanym Uranie przy wirtualnym komputerze i jako 鈥瀝asowa鈥 Byczka jedn膮 r臋k膮 zajada ulubione smako艂yki a drug膮 stuka w klawiatur臋?
El偶bieta K艂obus, Katowice, 02.12.2009